Kuchenka indukcyjna – wiadomości wstępne
Coraz częściej w naszych domach do gotowania i pieczenia wykorzystywane są kuchenki indukcyjne, potocznie zwane „indukcjami”. Ich działanie budzi szereg niejasności i pytań. Oto pierwszy z czterech artykułów, gruntownie omawiających te interesujące urządzenia.
Wcześniej w trzech obszernych artykułach, począwszy od C001, dość dokładnie omówiliśmy kuchenki mikrofalowe.
Teraz zajmiemy się kuchenkami indukcyjnymi. Ale nieprzypadkowo zaczniemy od czegoś innego.
Nie ma wątpliwości, co przedstawia fotografia 1. To oczywiście kuchenka elektryczna.
Tak. A jakie urządzenie przedstawione jest na fotografii 2?
Najprawdopodobniej odpowiedź Cię zaskoczy, ale o tym za chwilę. Dawniej do gotowania i smażenia posiłków oprócz kuchni węglowych, mieliśmy do dyspozycji kuchenki gazowe i kuchenki elektryczne, mniej więcej takie, jak na fotografii 1. A od niedawna w sklepach, a później w domach upowszechniają się płyty ceramiczne i płyty indukcyjne. Co więc widać na fotografii 2?
Otóż fotografia ta (pochodząca z platformy Aliexpress) przedstawia… kuchenkę hybrydową.
A cóż to za wynalazek?
Częściowe wyjaśnienie przynosi fotografia 3, też pochodząca z jednego ze sklepów Aliexpress. Otóż sklep ten ma w ofercie trzy identyczne z wyglądu kuchenki. W Polsce wiele osób powie, że górny obrazek przedstawia „dwupalnikową” płytę ceramiczną, o ile można mówić tu o palnikach, charakterystycznych dla kuchni gazowych. Ale mniejsza z tym.
Środkowa wersja to „dwupalnikowa”, a raczej dwucewkowa kuchenka indukcyjna.
I wreszcie wersja dolna to kuchenka hybrydowa, zawierająca jeden „palnik ceramiczny” i jeden „palnik indukcyjny”.
No i właśnie ujawniły się kłopoty z polskim nazewnictwem. Po pierwsze, nie należałoby mówić o „palnikach”, a raczej o polach grzejnych, o miejscach na podgrzewane naczynia.
Mylące jest też coś innego. Określenie płyta ceramiczna dotyczy nowszej odmiany kuchenek elektrycznych, gdzie źródłem ciepła jest zwyczajna spirala, przez którą przepływa prąd elektryczny i rozgrzewa ją do czerwoności, co widać na fotografii 3. Fotografia 4 pokazuje „palnik” płyty ceramicznej – spiralę zwykłego drutu oporowego umieszczoną w okrągłym ceramicznym pojemniku.
Natomiast fotografia 5 pokazuje coś, co niektórzy skłonni byliby nazwać „palnikiem” kuchenki indukcyjnej. To żaden palnik, tylko specyficzna cewka nawinięta „dziwnym” drutem. Podczas pracy cewka trochę się grzeje, ale na pewno nie do czerwoności
(…) ciach!
To jest tylko początek, zapowiedź artykułu, którego pełna wersja ukazała się z numerze kwietniowym czasopisma Zrozumieć Elektronikę (ZE 4/2023). Czasopismo aktualnie nie ma wersji drukowanej na papierze. Wydawane jest w postaci elektronicznej (plików PDF). Pełna wersja czasopisma umieszczona jest na moim profilu Patronite i dostępna jest dla Patronów, którzy wspierają mnie kwotą co najmniej 10 zł miesięcznie. Natomiast niepełna, okrojona wersja, pozwalająca zapoznać się z zawartością numeru ZE 4/2023 znajduje się tutaj.
Piotr Górecki