Powrót

Miernictwo

Jednocyfrowy wyświetlacz 7-segmentowy raczej nie pozwala na prezentowanie bardziej złożonej informacji. By w prosty sposób obsłużyć większe wyświetlacze (w sensie liczby znaków) koniecznością staje się pokonanie czegoś, co nazywa się przerwaniem.

Trzeci artykuł serii pokazuje jak w przypadku najpopularniejszych biernych sond wysokoomowych można skutecznie walczyć z odbiciami wynikającymi z niedopasowania falowego oraz dlaczego w warunkach amatorskich budowa dobrej sondy biernej jest trudna, a praktycznie wręcz niemożliwa.

Najbardziej dokładne multimetry mają horrendalnie wysokie ceny. Tymczasem dziś zaskakująco tanie są przetworniki analogowo–cyfrowe 24-, a nawet 32-bitowe. Czy w warunkach amatorskich można z ich pomocą zrealizować przyrząd pomiarowy konkurencyjny względem najlepszych fabrycznych?

W artykule przedstawiony jest sposób określania jakości kondensatorów elektrolitycznych za pomocą bardzo prostej przystawki do oscyloskopu

W naszej świadomości zwykle dioda to przyrząd przewodzący tylko w jedną stronę. Artykuł pokazuje, że niekoniecznie.

We wcześniejszych artykułach omówiłem problemy związane z czynnikami powtarzalnymi i odwracalnymi, a w ostatnim – najważniejsze kwestie nieprzewidywalne i nieodwracalne: szumy i stabilność parametrów w czasie. Poniżej omawiam kolejne aspekty przeprowadzania dokładnych pomiarów.

Sondy oscyloskopowe okazują się ogromnie ważnym wyposażeniem. Najpopularniejsze są sondy bierne o tłumieniu 10:1 i rezystancji wejściowej 10 megaomów. Da takich sond wrócimy, a ten artykuł przedstawia dużo mniej popularne sondy niskoomowe o rezystancji wejściowej 500 omów oraz 5 kiloomów.

W artykule pokazany jest sposób zobrazowania charakterystyki napięcie – prąd elementów elektronicznych za pomocą ekstremalnie prostej przystawki do oscyloskopu

Artykuł przedstawia najważniejsze, fundamentalne informacje i wyjaśnia, dlaczego podczas pomiarów powszechnie wykorzystywane są sondy tłumiące 10:1 oraz 100:1, a nie sondy 1:1 czy zwykłe kawałki kabla.

Przedstawiony sposób zobrazowania histerezy ferromagnetyków świadczy o tym, że proces pomiaru nie ogranicza się do podłączenia końcówek sondy i odczytania wyniku. Przyrząd pomiarowy nie jest dziurką od klucza umożliwiającą podglądanie Absolutu. Bo tak naprawdę widzimy tylko cienie na ścianie jaskini…