Back

Ślepe testy audio, część 1

W czasopismach i w Internecie znajdujemy mnóstwo opisów i porównań sprzętu audio. Często czytamy w nich, że dany sprzęt jest bezkonkurencyjny i lepszy od innego, ponieważ… i tu następuje przekonujący opis, zazwyczaj barwny, bardzo często w pełni zasługujący na określenie: poezja.

Tego rodzaju testy, opisy i porównania mają bardzo różną wartość merytoryczną. Tylko nieliczne mogą być wartościowe, jako prawdziwe wyniki rzetelnie przeprowadzonych testów. Inne też mogą być wynikami przeprowadzonych testów, ale nawet drobne na pozór błędy procedury testowej mogą przekreślić ich realną wartość. Jeszcze inne liczne opinie są dosłownie wyssane z palca i wcale nie są efektem rzeczywiście przeprowadzonych testów, tylko wytworem fantazji autora opisu. Duża część tego rodzaju opinii i porównań to nie wyniki testów, tylko reklamy producentów i sprzedawców przedstawione w takiej specyficznej formie, by wzbudzić zaufanie odbiorcy. Ogólnie biorąc, trudno ocenić jaką wartość mają tego rodzaju „testopodobne” opisy. W każdym razie z reguły wskazują one na istnienie dużych różnic pomiędzy testowanymi urządzeniami czy elementami.

Mało jest opisów, które przyznają, że różnice są minimalne lub niezauważalne.

Podstawowym czynnikiem, który budzi podejrzenia jest to, że w ogromnej większości opisów nie są podane żadne szczegóły, jak rzekome testy były przeprowadzone. Tylko są finalne wnioski, a właściwie opinie. Brak szczegółów na temat warunków testu powinien być dzwonkiem alarmowym, że coś jest nie tak. Wyniki mogą być bowiem fatalnie zdeformowane przez kilka czynników i przez to zupełnie bezwartościowe.

Tymczasem wielu dociekliwych miłośników audio chciałoby wziąć udział, a także samodzielnie przeprowadzić rzetelne testy odsłuchowe, najlepiej ślepe testy, a może nawet podwójnie ślepe testy…

Pomiary i odczucia

Uściślijmy na początek, że NIE mówimy teraz o wynikach pomiarów, przeprowadzonych z wykorzystaniem takiego sprzętu pomiarowego jak na przykład generatory, oscyloskopy, analizatory widma, czy też z udziałem specjalnych „kombajnów pomiarowych”, takich jak choćby sprzęt i oprogramowanie słynnej firmy Audio Precision, np. System One fotografia 1 (ze strony producenta ap.com). Owszem, również podczas pomiarów za pomocą takich urządzeń można tak dobrać warunki i parametry, żeby w jakimś stopniu ukierunkować badania i uzyskać pożądane wyniki testów. Tak, ale jeśli nawet, to tylko w niewielkim stopniu. Generalnie można przyjąć, że wyniki pomiarów są obiektywne (o ile nie zostały ewidentnie sfałszowane).

Fotografia 1

(…) ciach!

To jest tylko początek, zapowiedź artykułu, którego pełna wersja ukazała się z numerze lutowym czasopisma Zrozumieć Elektronikę (ZE 2/2023). Czasopismo aktualnie nie ma wersji drukowanej na papierze. Wydawane jest w postaci elektronicznej (plików PDF). Pełna wersja czasopisma umieszczona jest na moim profilu Patronite i dostępna jest dla Patronów, którzy wspierają mnie kwotą co najmniej 10 zł miesięcznie. Natomiast niepełna, okrojona wersja, pozwalająca zapoznać się z zawartością numeru ZE 2/2023 znajduje się tutaj.

Piotr Górecki