Powrót

ER012 Tag

W poprzednim artykule ER011 wstępnie zapoznaliśmy się ze wzmacniaczem operacyjnym: dziwolągiem, który teoretycznie ma mieć nieskończenie wielkie wzmocnienie i doskonałe wszystkie inne parametry. Rzeczywiste wzmacniacze operacyjne idealne nie są, a ich właściwości określone są przez parametry tranzystorów wykorzystanych do ich budowy. Fascynująca i bardzo pouczająca jest historia wzmacniaczy operacyjnych. Pokazuje też, skąd brały się i nadal biorą, wady i ograniczenia. Nie dziw się też, że tyle uwagi poświęcamy historii i skrótowi RRIO – to naprawdę jest bardzo ważne dla współczesnego elektronika.