Powrót

Wspólnie projektujemy: Prosty układ lampowy

W marcowym wydaniu ZE były zawarte dwa artykuły na temat lamp elektronowych oraz zadanie konkursowe: „Zaproponuj schemat jakiegoś prostego układu z co najmniej jedną lampą próżniową, przeznaczony dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z lampami elektronowymi”.

W związku z tym zadaniem Sławomir Chmielewski już wiele tygodni temu napisał w dwóch e-mailach:

Projekty, które chcę przygotować: „Prosty odbiornik lampowy na 2 lampach” zasilany 12…24 V (…) oraz „Najprostszy odbiornik na 1 lampie”.

I projekt, który od dawna chodzi mi po głowie, ale jeszcze się za niego nie zabrałem. Można wykorzystać jako projekt na lampach i na tranzystorach: „Radiowe klocki 3D”. W skrócie np. proste radio lampowe, gdzie każdy blok odbiornika jest podzielony na osobny klocek.

„Klocek” czyli wydrukowany na drukarce element wielkości np 8×8×8 cm w formie puzzla 3D, w którym jest zamontowana podstawka pod lampę. Łącząc różne puzzle budujemy mniej lub bardziej skomplikowane radio. Nie każdy ma drukarkę więc można by w ramach jakiegoś konkursu rozdać parę drukowanych klocków. Mogę wykonać projekt 3D i udostępnić STL. Parę klocków byłbym też w stanie dać.

(…) Co do modułów audio, to będę dla siebie robił do końca ten wzmacniacz lampowy.

Mógłbym przygotować materiał na temat wzmacniacza stereo i mono (do gramofonu GE-56) i może coś o „Magicznych oczkach”. Tylko nie wiem, co było by ciekawsze dla Czytelników. Łatwo dostępne chińskie 6E1, 6E2 czy na naszych używanych EM4, EM84. Na 6E1 i 6E2 są materiały w Internecie i na Aliexpress gotowe moduły, więc się zastanawiam nad sensem powielania tego.

Obecnie siedzę nad trochę kontrowersyjnym tematem, jakim jest regeneracja lamp elektronowych, w tym magicznych oczek. Efekty są bardzo zadowalające.

Jest jeszcze temat naprawy lamp, np. takich, które straciły próżnię czy mają całkowicie pękniętą bańkę, ale ze względu na brak dostępu do jednego produktu i tego że nie mam tego opanowanego w praktyce nie chcę o tym nigdzie pisać.

(…) Bardzo dawno temu zrobiłem projekt „Śmieciaszek”. Najprostszy odbiornik na tranzystorach z tego co znalazłem w pracowni. Chodziło o zrobienie działającego radia nie wydając pieniędzy na części. I wbrew pozorom, nie było to tak proste, jak się wydawało na początku.

Jak by to było jakoś przydatne. to mógłbym też napisać coś o regeneracji kondensatorów „smolaków” tych szklanych. Ale to raczej jako ciekawostkę bo wątpię, że wielu ludzi by to zainteresowało. (…)

Zobaczymy na ile Autorowi uda się zrealizować przestawione plany. A niezależnie od tego, w ZE temat lamp ma i będzie miał ważne miejsce.

W dwóch wcześniejszych artykułach Twój pierwszy wzmacniacz lampowy oraz w towarzyszącym mu Lampy elektronowe – podstawowe informacje podane są elementarne informacje o lampach elektronowych i przedstawione są propozycje, jak można zupełnie od zera rozpocząć swoją przygodę z tymi fascynującymi, dla wielu bardzo tajemniczymi, elementami.

Podane są tam informacje, jak w zaskakująco prosty sposób można sprawdzić, czy posiadana lampa elektronowa (trioda) jest sprawna oraz przedstawione są dwa, bodaj najprostsze, układy lampowe, zasilane napięciem 12 V.

Są to w pełni użyteczne układy, które mogą być z powodzeniem wykorzystane w roli lampowych ocieplaczy dźwięku, ale trzeba przyznać, że celowo są to wersje najprostsze, a wręcz bardzo prymitywne. Warto je zbudować, nacieszyć się nimi, ale na pewno to nie powinien być koniec kontaktu z lampami.

W tym numerze znajdziesz interesujący artykuł Przetwornice do zasilania układów lampowych 1, który pokazuje, jak w prosty i tani sposób z napięcia stałego 12 V można uzyskać napięcie rzędu 100…200 V.

W naszym wspólnym czasopiśmie będą też zamieszczane kolejne informacje o lampach i ich specyfice, między innymi właśnie pod kątem rozmaitych ocieplaczy dźwięku, co już wkrótce doprowadzi nas do uniwersalnego modułu dla popularnych duotriod, o czym daje pojęcie fotografia 1.

Fotografia 1

Właśnie kwestie „lampowych ocieplaczy” doprowadzą nas też do stanowiska do pomiarów i porównywania jakości dźwięku. Prace trwają, na co wskazuje choćby fotografia 2.

Fotografia 2

Do wzmacniania sygnałów audio wykorzystamy między innymi nietypowe, a mianowicie święcące zielono-niebieskim światłem triody. To fascynujący temat, obejmujący nie tylko znaną, ale kosztowną i trudną do zdobycia świecącą triodę Korg Nutube 6P1, ale rozwiązania wcale nie gorsze, a nieporównanie tańsze – już przygotowałem zbiór takich świecących triod, pokazany na fotografii 3. Będzie się działo!

Fotografia 3

Najpierw będziemy się zajmować różnymi triodami, a później przejdziemy do pentod. Jeżeli chodzi o pentody, to zbadamy ich bardzo nietypowe układy pracy – niektóre zaskoczą nas bardzo pozytywnie, inne bardzo negatywne.

Fotografia 4 pokazuje moje spore zapasy bardzo interesujących małych, ale aż 7-watowych pentod paluszkowych 6P30B. Liczba zgromadzonych lamp wskazuje, że ich wykorzystaniem możemy zająć się wspólnie. Wstępnie planuję, że zgromadzonym zasobem będę się dzielił z Czytelnikami, a w szczególności z moimi Patronami z progów 20 zł i wyższych.

Fotografia 4

Oczywiście lampy elektronowe można wykorzystać na mnóstwo sposobów. Nie tylko w roli ocieplaczy dźwięku i w innych układach audio, ale też w wielu innych rolach. Zadanie konkursowe YK004 dotyczyło wszelkich sposobów wykorzystania lamp elektronowych, nie tylko triod i pentod. I właśnie praktycznym rozwiązaniem konkursu jest zawarty w tym numerze artykuł: Interesujące układy: magiczne oko z lampą 6E2. ©

Piotr Górecki