Fałszywe parametry latarek

Czy totalnym, beznadziejnym frajerem jest każdy, kto jeszcze nie skorzystał z niewyobrażalnej okazji, zakupu ultrasilnej latarki, pokazanej na rysunku tytułowym? W poprzednim artykule (X001) skupiłem się na akumulatorach i na elementach półprzewodnikowych, a w tym zajmiemy się latarkami.

Dlaczego nie skorzystać z okazji (rysunek 1), by za jedyne dziewięćdziesiąt złotych stać się szczęśliwym posiadaczem latarki, świecącej na odległość półtora kilometra, wytwarzającej rewelacyjnie silny strumień świetlny o wartości…

… no właśnie, ilu lumenów? Policz zera, najlepiej kilka razy…

Ile Ci wyszło? Ile lumenów? Tak! Ja też nie wierzyłem i liczyłem te zera kilka razy!

Jednak świadomie nie skorzystałem z tej niebywałej okazji, żeby za niecałą stówkę stać się właścicielem latarki, dającej strumień świetlny 10 000 000 000 lumenów – słownie: dziecięciu miliardów!

(…) ciach!

To jest tylko początek, zapowiedź artykułu, którego pełna wersja ukazała się z numerze styczniowym czasopisma Zrozumieć Elektronikę (ZE 1/2023). Czasopismo aktualnie nie ma wersji drukowanej na papierze. Wydawane jest w postaci elektronicznej (plików PDF). Pełna wersja czasopisma umieszczona jest na moim profilu Patronite i dostępna jest dla Patronów, którzy wspierają mnie kwotą co najmniej 10 zł miesięcznie. Natomiast niepełna, okrojona wersja, pozwalająca zapoznać się z zawartością numeru ZE 1/2023 znajduje się tutaj.

Piotr Górecki