Słabości i wady multimetru Aneng AN870
Wiele osób pyta: jaki multimetr powinienem kupić? Nie ma optymalnego, idealnego rozwiązania. Poniższy artykuł na przykładzie AN870 pokazuje rozmaite, a często pomijane czynniki, które warto wziąć pod uwagę przy zakupie multimetru. Nie tylko zalety, ale też słabości i wady, wynikające z niskiej ceny.
W poprzednim artykule tej serii zatytułowanym Aneng AN870: najlepszy multimetr dla hobbysty? opisałem dlaczego uważam, że właśnie te multimetry aktualnie, w roku 2023, oferują najlepszy stosunek możliwości do ceny (w sklepie BOTLAND około 200 złotych). Poniżej, zgodnie z wcześniejszą obietnicą, omówię słabości i wady oraz interesujące szczegóły budowy. Natomiast dopiero w trzecim artykule serii – Odkrywamy tajemnice multimetru Aneng AN870 omówię specyficzne właściwości, w szczególności możliwość pomiaru tym przyrządem znikomo małych prądów znacznie poniżej 1 pikoampera.
Słabości i wady multimetru AN870
Bardzo niska cena opisywanych przyrządów okupiona jest szeregiem kompromisów. Dlatego oprócz ewidentnych zalet, mają one liczne słabości i wady.
Multimetry AN870 i bliźniacze ZT219 i RM219 to stosunkowo nowoczesne konstrukcje. Nowoczesne i proste, składające się z niewielu elementów. Prawie cała elektronika zawarta jest w jednym układzie scalonym, zamontowanym wprost na płytce. Jest to w sumie specjalizowany mikroprocesor z obwodami realizującymi wszystkie funkcje multimetru. Do tego dochodzi niewiele innych elementów.
Fotografia 1 pokazuje płytkę multimetru AN870, gdzie kolorowymi strzałkami zaznaczyłem niektóre kluczowe elementy. Strzałki czerwone wskazują elementy o funkcjach ochronnych.
Strzałka żółta pokazuje układ scalony, będący źródłem napięcia odniesienia. I tu mamy pierwszą słabość: w tych multimetrach źródłem napięcia odniesienia są kostki ICL8069 i to, jak pokazuje fotografia 2, w kiepskiej wersji DCZR, czyli mającej dość duży współczynnik cieplny – do 100 ppm/°C.
Na płytce nie ma żadnych potencjometrów, ponieważ cała kalibracja realizowana jest pod koniec procesu produkcyjnego elektronicznie i potrzebne współczynniki korekcyjne zapamiętywane są w zewnętrznej pamięci EEPROM, wskazanej na fotografii 1 niebieską strzałką. W Internecie można znaleźć różne niekompletne informacje w tej kwestii, jednak generalnie należy przyjąć, że samodzielna kalibracja w warunkach domowych nie jest możliwa.
Trudno powiedzieć, czy fabryczna kalibracja jest przeprowadzana w jednej temperaturze, czy też – co byłoby możliwe i bardzo pożyteczne – w dwóch lub trzech temperaturach. Kalibracja w dwóch lub trzech temperaturach pozwoliłaby niemal całkowicie wyeliminować wpływ zmian temperatury i głównym problemem pozostałoby tylko starzenie się elementów. Bardzo wątpliwe jest jednak, by takie zaawansowane i kłopotliwe procedury kalibracyjne stosowano w tak tanich multimetrach.
Zasadniczy schemat jest prosty, jednak w newralgicznych obwodach wejściowych nie da się uniknąć zastosowania elementów o ściśle określonych właściwościach. I tak na przykład na zakresie prądu 20 A potrzebny jest odpowiednio wytrzymały bocznik – wskazany pomarańczową strzałką drutowy R33.
W dobrych multimetrach potrzebne są odpowiednie bezpieczniki, stosownie do deklarowanych kategorii przepięciowych CAT.
(…)
——– ciach! ——–
To jest tylko fragment artykułu, którego pełna wersja ukazała się w numerze grudniowym czasopisma Zrozumieć Elektronikę (ZE 12/2023). Czasopismo aktualnie nie ma wersji drukowanej na papierze. Wydawane jest w postaci elektronicznej (plików PDF). Pełna wersja czasopisma umieszczona jest na moim profilu Patronite i dostępna jest dla Patronów, którzy wspierają mnie kwotą co najmniej 10 zł miesięcznie. Natomiast niepełna, okrojona wersja, pozwalająca zapoznać się z zawartością numeru ZE 12/2023 znajduje się tutaj.
Piotr Górecki
Uwaga! Osoby, które nie są (jeszcze) moimi stałymi Patronami, mogą nabyć PDF-y z pełną wersję tego numeru oraz wszystkich innych numerów czasopisma wydanych od stycznia 2023, „stawiając mi kawę” (Cappuccino = 10 złotych za jeden numer czasopisma w postaci pliku PDF).
W tym celu należy kliknąć link (https://buycoffee.to/piotr-gorecki), lub poniższy obrazek
Następnie wybrać:
– jeśli jeden numer ZE – CAPPUCINO (10 zł),
– jeśli kilka numerów ZE – WSPIERAM ZA. I tu wpisać kwotę zależną od liczby zamawianych numerów – wydań (N x 10zł),
Wpisać imię nazwisko.
Podać adres e-mail.
Koniecznie zaznaczyć: „Chcę dołączyć wiadomość dla Twórcy” i tu wpisać, który numer lub numery mam wysłać na podany adres e-mailowy.