Powrót

Author: Rafał Wiśniewski

W poprzednim odcinku przedstawiłem ci różnego rodzaju sztuczki, które pozwalały realizować różne nietypowe bramki. Również zaprezentowałem jak w prosty sposób można uzyskać większą obciążalność wyjść funktorów cyfrowych. W tym odcinku przyjrzymy się bliżej podstawowym układom czasowym zrealizowanych na podstawowych bramkach.

W dwóch poprzednich odcinkach prześledziliśmy zaszłości ciągnące się od czasów powstania pierwszych kostek rodziny TTL serii standardowej. Wiesz już, że układy TTL stały się niekwestionowanym standardem – z czasem powstało wiele rodzin pokrewnych, które (z pewnymi wyjątkami) mają taki sam układ wyprowadzeń i spełniają te same funkcje, a różnią się przede wszystkim poborem prądu, szybkością i właściwościami wejść i wyjść.

W poprzednim odcinku przedstawiłem ci tło zagadnienia, a także zapoznałem z podstawowymi cegiełkami − bramkami. Jeśli chcesz zajmować się elektroniką, koniecznie powinieneś „mieć w małym palcu” wszystkie wiadomości na temat bramek, podane w poprzednich dwóch odcinkach. Zanim przejdziemy do przerzutników, liczników, rejestrów, dekoderów, itp, musimy omówić pewną ważną kwestię. Właśnie w tym artykule podam ci bardzo istotne wiadomości. Nie przesadzam − są to informacje absolutnie niezbędne do świadomego i sensownego wykorzystania układów scalonych, nie tylko bramek.