Powrót

Fałszywe układy pamięci

Temat podrabianych elementów elektronicznych okazuje się być „starym jak świat”. W większości przypadków pod szyldem renomowanych producentów oferowane są elementy niskiej jakości. Ja w swojej praktyce natrafiłem na elementy fałszywe (nie potrafię znaleźć na nie innego określenia).

Komputery z lat 90. XX wieku

Zapewne niektórzy wiedzą o tym z własnego doświadczenia lub słyszeli w różnych opowieściach od innych, jak wyglądała „komputeryzacja” w Polsce pod koniec XX wieku. Historia zaczyna się pod koniec lat 80. Na świecie komputery PC coraz bardziej zdobywają rynek. Całe podzespoły jak płyty główne i karty rozszerzeń są produkowane na masową skalę, ale nie w Polsce. Nie znaczy to, że w naszym kraju nie były produkowane komputery. Owszem, były „produkowane”. Co bardziej obrotni inwestowali własne zasoby w import płyt głównych oraz innych niezbędnych komponentów. W kraju pozostało złożyć wszystko „do kupy” i mamy „wyprodukowany” komputer. Nawet na tę okoliczność powstała specjalna „marka” – składak. Komponenty komputerowe szerokim strumieniem płynęły z dalekiego wschodu do naszego kraju.

Rosnąca popularność komputerów PC zapewne motywowała firmę Intel do tworzenia nowych, bardziej wydajnych procesorów z przeznaczeniem do budowy komputerów. W latach 90. na rynek wszedł procesor i486, który miał możliwość obsługi pamięci podręcznej cache. Miało to swoje odbicie sprzętowe, na płycie głównej montowano podstawki na układy tej pamięci (fotografia 1).

Fotografia 1

(…) ciach!

To jest tylko początek, zapowiedź artykułu, którego pełna wersja ukazała się z numerze marcowym czasopisma Zrozumieć Elektronikę (ZE 3/2023). Pełna wersja czasopisma umieszczona jest pod tym linkiem. Natomiast niepełna, okrojona wersja, pozwalająca zapoznać się z zawartością numeru ZE 3/2023 znajduje się tutaj.
Andrzej Pawluczuk

apawluczuk@vp.pl